Miejsca turystyczne
•
Artykuły
•
Wydarzenia

Swoją kolekcję Remigiusz Dancewicz nazwał Rdzawe Diamenty. Chyba dlatego, że większość motocykli jest w stanie, w jakim zakończyły żywot szosowy. Wielkość zbioru robi jednak wrażenie.
Z daleka przyjeżdżają do Ustronia wielbiciele jednośladów, aby podziwiać. Można powiedzieć, że pokazano tu historię motoryzacji w pigułce. Generalnie można się zgubić, albo dostać oczopląsu.
Kilkadziesiąt eksponatów przywieziono z całej Europy. Każdemu towarzyszy specjalna opowieść. Wrażenie robi motocykl zawieszony nad wejściem do muzeum i kolejny nad barem. Są tu maszyny min.: marki AJS, ZUNDAPP, ARIEL, BENELLI, BMW, DKW, GNOME & RHONE. Oprócz nich zobaczyć można silniki, tablice, zbiorniki, ramy, wózki boczne. Na ścianach powieszono dekoracje ze starych świec zapłonowych, felg, wydechów i innych gadżetów. Niektóre części motocykli wykorzystano jako urządzenia barowe.
Właściciel muzeum zapowiada jego rozbudowę i być może remont niektórych maszyn. Na razie organizuje imprezy motocyklowe.