Miejsca turystyczne
•
Artykuły
•
Wydarzenia

Na środku chaty stoi piec, w którym wypieka się chleb. Przygotowywany jest według starego, tradycyjnego przepisu. Gospodarze, Jadwiga i Marian Dudysowie, pokażą jak się zagniata ciasto, ubija masło i robi biały ser oraz jak podbiera się pszczołom miód.
Wszystko podczas specjalnych warsztatów. Na koniec odbywa się degustacja wyrobów: chleba i podpłomyków ze swojskim masłem, smalcem lub miodem.
Chlebowa Chata powstała po to, aby pokazać dawne życie na wsi. Starą, drewnianą chałupę wyposażono w tradycyjne meble. Wokół chaty można zobaczyć ule oraz dawne maszyny rolnicze.
Chętni mogą spróbować wymłócić zboże cepami i zmielić je w żarnach.
Chatę można odwiedzać codziennie, ale na warsztaty należy umawiać się telefonicznie lub mailem. Ot taka tradycja ze szczyptą nowych technologii.
Lubię miejsca, którymi opiekują się pasjonaci. Tak jest w Chlebowej Chacie. Prowadzący ją pan Dudys, to urodzony gawędziarz.