Miejsca turystyczne
•
Artykuły
•
Wydarzenia

Bundz, bryndza, oscypki, sery wołoskie, korbacze to nazwy owczych serów wyrabianych przez górali. A jak powstają można zobaczyć w Bacówce Piotra Kohuta. Tuż obok znajduje się Centrum Pasterskie, w którym znalazła się zagroda edukacyjna oraz wystawa sprzętów pasterskich.
Gospodarz w Bacówce, kiedy ma czas, ze swadą opowiada o wypasaniu owiec, a co ambitniejsi turyści mogą wziąć udział w warsztatach produkcji sera. Bacówka otwarta jest w miesiącach, w których owce są na halach, czyli od kwietnia do października.
Centrum pasterskie czynne jest przez cały rok. W zagrodzie przyjrzeć się można owcom i kozom. To naturalne, górskie kosiarki. Na piętrze zgromadzono drewniane sprzęty pasterskie. Tutaj znajdują się także zrobione z owczej wełny poduszki, dekoracje i pamiątki. Gospodarze zapraszają na prelekcje z degustacją serów, pokazy wyrobu bundzu oraz warsztaty edukacyjne związane z rękodziełem ludowym i przeróbką wełny. Przygotowano także interaktywną ścieżkę edukacyjną obróbki wełny na starodawnych i nowoczesnych sprzętach. Chętni mogą wykonać własnoręcznie pamiątki z gór.
Do Bacówki i Centrum warto wybrać się również ze względu na krajobraz. Stąd rozciąga się wspaniały widok na Ochodzitą, Tyniok i Baranią Górę oraz polsko-czesko-słowackie pogranicze.