Miejsca turystyczne
•
Artykuły
•
Wydarzenia

Próbowaliście kiedyś przejść przez ścianę ognia? Nie? A chcielibyście spróbować? To warto wybrać się do Muzeum Ognia w Żorach. Najlepsze jest to, że tutaj zabawa ogniem nie może źle się skończyć.
Już sama siedziba muzeum robi wrażenie. Budynek o nieregularnych kształtach obłożono panelami z blachy miedzianej. Odnosi się wrażenie, że cała konstrukcja płonie.
W muzeum można się bawić, ale i wiele nauczyć. W większości interaktywna ekspozycja zawiera informacje o energii i ogniu od czasów najdawniejszych aż do współczesności. Zwiedzanie rozpoczyna się od obejrzenia filmu zatytułowanego "Śladami ognia". Dalej ogląda się, dotyka, próbuje sił w eksperymentach, albo zwiedza prehistoryczną jaskinię.
Można na przykład spróbować rozpalić ogień przy pomocy wirtualnego krzesiwa, albo ugasić wirtualny pożar, tworzyć i wykorzystywać różne rodzaje energii. Opuszczając dział poświęcony pożarom, trzeba przejść przez wirtualną ścianę ognia. To chyba największa atrakcja muzeum.
Przejście ma znaczenie symboliczne, bo trafia się do części ekspozycji poświęconej obrzędowemu wykorzystaniu ognia w różnych kulturach. Następny dział to obszar wiedzy. Tutaj można wykonywać doświadczenia wyjaśniające zjawiska związane z ogniem. Na koniec zwiedzający wypełniają test wiedzy, który ocenia Żorek, czyli oficjalna maskotka muzeum, a także symbol miasta.
W Muzeum Ognia jest także ekspozycja poświęcona wielkiemu pożarowi, który zniszczył Żory na początku XVIII wieku. Co roku, 11 maja, mieszkańcy miasta obchodzą Święto Ogniowe. Jego elelmentem jest procesja z pochodniami.